lut 24 2004

GdyBy DaŁo siE cofnaC czaS:(


Komentarze: 9

" CzaS MinAl Co NaWyWijaLeS JuŻ niE zwRóCiSz....

DlaTeGo MówI siĘ że Na BlĘdaCh SIę UczySz....

CzaS MinaL co SIę StaLo tO siĘ NieoDstaNie

ZbiTeJ szYbY posKlaDaĆ pRzeCieŻ Nie jeSteŚ w stAniE ..."

TaK ByM ChciaLa Aby DaLo SiE CofNąC CzaS.. NieSteTy TaK siĘ Nie Da:(... EchHh.. SmuTnO Mi..:(.... CzaSaMi JednO GluPie SlowO... JedNo GluPi GesT.. JedNo zdaNie.... PoTraFi ZepsuĆ KomUs NastRóJ Na BardzO dlUgO.... :(... NiE ChcE aBy KtoS Tą NoTkE wZioL za BardZo do SercA:(.... AlE OstTniE wyDarzeNie DaLo Mi DuŻo Do MySleNia.... ZaczeLaM SiE ZaStaNawiaC Nad tyM co taK NapRawDe MySlą O MniE LudzIe KtóryCh UwaRzaM za PrzyJacIol... MoŻe MajĄ MniE Dosc TylKo Nie WiedzĄ JaK mi To PoWieDZieC (NapiJcie SiE wiNka CZekoLadoweGo... Po Nim BarDzo DobrzE siE MóWi RóŻne rzeCzy... SpRawdzoNe:):D)....  NiE wieM czY poWinnaM PisaC tĄ nOtKę Bo KoMuS moGe SprawiC przyKroSc.... niO alE ja NieLubiE zosTaWiaC Za SobA Nie ZaLaTwiOnyCh SpraW.....

PS: jeŻeLi KoGoS UraZilaM Ta NotkA... o ChciaLaBym Go PrzepRosiC.. Nie TakI byL ceL TeJ NotkI.... ChciaLam PoprOstU NapiSaC Co CzuJe.. i co zapRzAtA MojE MySli... MoŻe DziĘki TeMu zrObi Mi SIę LepieJ:)... Nie wieM.... WieM TylkO JedNo Że bardZo Mi smUtnO...:(

PozdrO dla DlugasKa... NagUsi.. KaRolCi.... ArtuRka.... TruPka.... SeMinY... PseMusia KtOry Nie Chce ByC w MoiCh NotkacH:D... Bo Boi SIE że KtoŚ SIe DomYsLi że To o Nim:).... JaCka.... ZuliNki.... KasieNki... wszYstKicH ZulI i AntyZulI:).... nio I dla WsYstKich KtÓryCh zaPomniaLam wymIeniC:).... Paaaa:*

 

zonaska : :
*Monika!*
28 lutego 2004, 09:10
Uważam, ze duzo osób ma coś takiego, ze za szybko nowych znajomych nazywaja swoimi przyjaciółmi, a później się na nich zawodzą. Może i Ty za szybko nazwałas kogos swoim przyjacielem? A co do wina czekoladowaego to wogole się dziwię, ze takie istnieje :D
*Monika!*
28 lutego 2004, 09:08
Uważam, ze duzo osób ma coś takiego, ze za szybko nowych znajomych nazywaja swoimi przyjaciółmi, a później się na nich zawodzą. Może i Ty za szybko nazwałas kogos swoim przyjacielem? A co do wina czekoladowaego to wogole się dziwię, ze takie istnieje :D
27 lutego 2004, 15:20
Trzeba uwaznie wybierac przyjacio, bo niektorzy po prostu nie zasluguja na takie miano ...
26 lutego 2004, 18:57
no i kolej na mnie..przedtem nic nie komentowalam bo z tego picia adresu zapomnialam znofu rym:D o bez kitu. za to ze nie komentowalam czeka mnie 2 lata pracy w kamieniołomach..:D..ale tak do rzeczy:D....Goska wiesz ja mialam nie raz taka sytuacje a zreszta wiesz co ja czuje wiele razy ci mowilam o co chodzi z X..ale ja na to lache wylozylam..:D.niech sobie mowia co chca na moj temat i ja to pierdole ale jesli zalezy mi na znajomosci z dana osoba poprostu ja jej wybaczam...i rozumiem ta osobe jesli te słowa byly wypowiedziane po p[ijaku lub pod wpływem czegos innego nie..:)kazdy ma swoje odchyły:D..ale głowa do gory...TRzymaj sie To Kilka moich skromych słow zebys wiedziala co to jest szczescie..:P Szczescie... Pojecie złudne Lecz w opisaniu Jest ono trudne Sczesciem nazywasz Milosc człowieka Lecz ono nie zawsze Na wszystkich czeka Szczesciem być Może przyjazn Wśród ludzi To niepokoju Twego nie zbudzi Szczesciem nazywaja Każdy co innego Wybierz to szczescie I zy
26 lutego 2004, 13:20
bloga pisze sie przedewszystkim dla siebie...a jeśli kogoś obraża to widocznie na to zasłużył:>...ach winko czekoladowe...pycha...
25 lutego 2004, 20:16
No NO Ja mYslE Ze Ci LEpIEj ZaWsze JEst LEpiEj JAk Sie WyzuCi WszytsKIE żale z Siebie :D WidzE ZE I JA Se roZpiSaąlm :D:D:D
!DoRka!
25 lutego 2004, 15:53
Kiedys mój bardzo dobry kolega gdy byl pijany powiedział o mnie duzo głupich rzeczy. Dużo czasu zajeło mi by mu to wybaczyć. Nie wiem co tobie sie stało ale tez miałam taki czas kiedy zastanawiałam się nad tym jak odbieraja mnie ludzie. Pisze ci to abys wiedziala że wszytsko da sie wybaczyć i jeżeli naprawde nadajecie sie na przyjaciół to wszytsko sie ułozy. Ale się rozpisałam:D.. a miałam tylko napisac ze masz fajny blog:D... nio:).. wpadnij czasem do mnie na bloga....
Trupek
24 lutego 2004, 22:16
Gośka a ostatnio miałaś pretensje do mnie. Dla mnie szczerość jest najważniejsza i dlatego nie wieże we wszystkie słowa jak kogoś dobrze nie znam. Wiem komu ufać, a komu nie. Ludzie ranią takie życie, czas się przyzwyczaić, albo cierpieć dalej. No dobra kończę. Dziekuję za pozdrowionka, wreszcie o mnie nie zapomniałaś :P.
24 lutego 2004, 21:39
hmmmm...gdzy to przczytalam cos mi sie przypomnialo :/ taka prawda : po winie bardzo dobrze sie mowi rozne rzeczy..............:( ja to zle wspominam :/ nie chce mi sie o tym gadac :/ Mnie na pewno nie urazilas :P

Dodaj komentarz