cze 14 2004

Życie to wielka gra... którą nie zawsze...


Komentarze: 10

Gdzie sie podziała tamta Gośka??...Tak bym chciała ją odnaleść.. życ tak jak ona kiedyś.. z wiecznym uśmiechem na twarzy... bez problemów.. smutków... Teraz tamtą Gośkę zastąpiło "coś" innego... "coś" czego sama nie rozumiem... niee wiem co to jest... Zmieniłam się.... i to bardzo.. wszyscy z którymi spędzam teraz dużo czasu to zauwarzyli... rodzice.. znajomi.. sama to widze.. Jedni twierdza że na lepsze.. inni że na gorsze.. Ja osobiście uwarzam że na gorsze.. Teraz łatwiej mnie wyprowadzic z równowagi.. z byle powodu łapie doła.. mam nadzieję że to przez szkołę.. że w wakacje znów będzie dobrze.. Ehh... dupa.. dupa... dupa.. dupa... pierdolenie o Szopenie... już nie będzie dobrze... =.. juś nie będzie tak jak było kiedyś... Mimo tego że bardzo się staram aby było dobrze.. nic nie moge zmienić... to po co sie starać??....... jeżeli niee jest dobrze to po co się męczyć??? ... po co żyć??.....

zonaska : :
gangsterka
17 czerwca 2004, 15:29
siemQa.....wiesz co....tak dobrałas piosenke tutaj i ta nota ze sie płakac kce;((( wszytsko sie zmienia...nic nie poradzisz...ale nie mow ze na złe....napewno sa w tym plusy...poprostu musisz nie rozmyslac az tyle wyjsc gdzies z Qmpelkami posmiac sei i znoffu mam nadzieje ze bedzie gicior....3mam kciuki za Ciebie bedzie dobrze paa:*
aNeC!a
16 czerwca 2004, 20:19
hm bez kitu znof myslisz jak ja.Hm a te zmiany,to ze tamta \"Gośka\" zniknela,to chyba okres dojrzewania,kazdy przechodzi przemiany,nie tylko fizyczne ale zmienia sie nasza psychika,nasz tok myslenia,postepowanie!i chyba tylko to moze byc wyjasnieniem tego ze poprostu...gubimy swoje dawne \"ja\" i zaczynamy zyc na nowo,dla jednych to lepsze dla drugich gorsze.sama ocen jak sie zmienilas...i najwyzej koryguj to,masz jeszcze przeciez czas =)
Alaska
16 czerwca 2004, 09:29
gosiu dawno cie nie widzialm zmiany widac odwiedze cie niedlugo:*
OpIś
15 czerwca 2004, 22:36
Ja tesh sie zmienilam i tesh na gorsze..ale nie da rady sie jush zmienic na tamta Eweline..=((( a kciala bym..
15 czerwca 2004, 15:31
Gośka każdy się zmienia. To chyba coś normalnego. A czy na gorsze czy lepsze to nie mam pojęcia. Humor Ci powróci jak już będziesz wiedziała gdzie do szkoly brykasz. I wszystko będzie \"jak kiedyś\"
LodzIaRa :D:D
15 czerwca 2004, 09:42
Siemka ... Misiek wsyscy sie zmieniaja .. zalwazylam to u ciebie bo nie mofisz do mnie lodziara :D:D ehehe no i dobse :D ale zobacys w wakacje bedzies taka jak kiedys z wiecnym usmiechem na twarzy ;) P.S W waKacje twoja smierc :D:D utopie cie w zalefq:D:D buahah PaPas SisieK :*:* AseK w DziuBseK :D:DD: PaPA
14 czerwca 2004, 16:22
potych gorszych dniach przychodzą lepsze... a w naszym życiu jescze nie jednokrotnie usłyszymy że sie zmienilismy poprostu im jestesmy starsi tym (tak sie mówi)mądrzejsi...
14 czerwca 2004, 10:49
Ehh, wszystko sie zmieeeniaaaaaa (spiewal fenomen,czy cos takiego:P) tak bywa ...
DzIeFcYnKa...
14 czerwca 2004, 10:42
Gosiu kazdy sie zmienił...Ja tesh i niewiem czemu...Moze to ta szkoła z nas robi takich cymbałów...Matka sie na mnie wscieka ze jestem agresywna ze pyskuje i ze nigdy mnie nie ma w domQ...Dlaczego tak jest...?Czym to jest spowodowane...??? 3-maj sie mocniutko!!! Cmoki:*:*:*
Jogusiaa
14 czerwca 2004, 09:44
Wiem, jak sie czujesz.Ja teraz przezywam podobny okres, bez powodu potrafie sie połozyc i plakac bez konca,tyko,ze mnie wszystko irytuje,przyjaciele..nie potrafie sie z nimi dogadac,a zawsze spedzalismy bardzo duzoczasu ze sobą.Nie jestem ta sama Joga, ktora zawsze rozesmiana eh...Musimy dac sobie czas, ale przede wszystkim sie nie poddawac, głoffka do góry;dpozdrawiam serdecznie:)

Dodaj komentarz