Komentarze: 3
Hmm.. stęskniliście sie troszki za mnę??... wiem że dawno nie pisałam.. ale mam nadzieję że mi wybaczycie...Co u Mnie??.. lepiej.. moge powiedzieć że ostatnio jest dużoo lepiej.. Cieszycie się??.. bo jaa bardzo.. pogoda lipna.. ale ja z cukru nie jestem.. nie rozpuszczę się..=).. nie straszny mi żaden deszcz..=).. Pomykam sobie codziennie wieczorem po osiedlu.. czasem zapuszczam się w nieznane tereny i zwiedzam nasze piękne Siedlce.. bardzo piękne.. błoto na spodniach do kolan (.. co oczywiście nie umkneło uwadze takim dwóm bardzo fajnym psychopatom.. ale to tes zostawimy bez komentarza =x...) nio i ogólnie coraz bardziej czuje że są wakacje.. dziś miała być biba u mojej qmpeli na działce.. ale niestety z powodu takiej a nie innej pogody musieliśmy to odwołac=(.. lipaaa.. nio ale kiedyś to nadrobimy.. i bedzie miodzio=) nio to chyba byłoby na tyle.. aa zapomniałabym... na końcu chciałabym mocno podziękować panu P. za po(r)zyczenie ( hmm.. zawsze byłam bezmózg z ortografii:P) parasolki w potrzebie..niee wiem jak sie odwdzięczymy.. ...nio to na tyle=).. Ciałos Amigos Frytkos.. Ti Amo KociaCZki=***